Jak zostałem matematykiem, część IV
Dotychczas na blogu zdążył pojawić się jeden komentarz (nie licząc mojej na niego odpowiedzi). Serdecznie zapraszam do komentowania postów.
Najtrudniejszy w czasie całych studiów był pierwszy rok. Wiązało się to z koniecznością przestawienia się na nowy tok pracy oraz inne klasy rozwiązywanych problemów.Dowiedz się więcej »Jak zostałem matematykiem, część IV