Przejdź do treści

Spełnić marzenie

Kto mnie zna, wie o mnie wiele. Ale tylko kilku ludzi znało moje wieloletnie marzenie: zasiąść za kierownicą autobusu. Pewna osoba z kręgu moich bliskich znajomych pomogła w jego realizacji. Zapraszam do obejrzenia i lektury mojej relacji.

Jazda autobusem

Jazdę umożliwił jeden z internetowych portali pozwalających na wykupienie udziału w wydarzeniu i sprezentowanie go innej osobie. Najbliższy ośrodek szkolenia kierowców współpracujący z tym portalem znajduje się w Wojkowicach na terenie powiatu będzińskiego. Warto było tam się wybrać.

Jeździłem dwunastometrowym, czyli pełnowymiarowym autobusem Mercedes 350 Tourismo pod opieką profesjonalnego instruktora nauki jazdy. Wszystko więc zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Była to pierwsza w moim życiu jazda za kierownicą autobusu, więc odbyła się na obszernym placu manewrowym.

Jazda autobusem

Program godzinnego wydarzenia obejmował wykonanie kilku ćwiczeń obowiązujących podczas egzaminu na prawo jazdy kategorii D. Polegały one na odpowiednim zaparkowaniu pojazdu oraz wyjeździe z miejsca parkingowego. Parkowanie przodem prostopadle do kierunku jazdy, skośnie do kierunku jazdy, bokiem z wjazdem tyłem, zatrzymanie autobusu w odpowiednim miejscu.

Autobus jest dużym pojazdem, a jego przednie koła znajdują się dwa metry od zderzaka, więc ok. metra za kierowcą. Powoduje to konieczność stosowania zupełnie innej techniki prowadzenia. Instruktor określił to bardzo prosto: jeśli wydaje mi się, że już powinienem skręcać, mam przejechać jeszcze metr do przodu i dopiero rozpocząć manewr.

Niezmiernie ważne są tu lusterka. Dość powiedzieć, że rozstaw osi tego autobusu ma 6,25 m, więc jest dużo większy niż (znaczna) całkowita długość mojego samochodu (4,83 m). Dochodzą do tego tzw. zwisy przedni i tylny. Zawsze byłem ciekaw czy poradzę sobie z zapanowaniem nad nimi i w ogóle nad całymi wymiarami pojazdu.

Jazda autobusem

Muszę nieskromnie przyznać, że poradziłem sobie dobrze. Udało mi się ani razu nie przewrócić słupka, a autobus parkowałem w środku pomiędzy wyznaczonymi liniami. Oczywiście raz było lepiej, a raz gorzej, ale zupełnie źle chyba nie…

Jazda autobusem

Autobus należy zatrzymać w odpowiednim miejscu. Odległość tyłu pojazdu od przeszkody (inny pojazd, ściana itp.) nie powinna przekraczać jednego metra. Na szczęście podczas egzaminu można raz wyjść z pojazdu i skontrolować jego położenie, a następnie poprawić. To znaczne ułatwienie. Zapewne nie można wtedy korzystać z czujników parkowania (obecnie ma je wiele samochodów).

Jazda autobusem

Godzina minęła szybko. Lekcja jazdy autobusem wypadła znakomicie dzięki usposobieniu instruktora. Ani on, ani ja nie byliśmy zdenerwowani. Gdy miałem jakieś wątpliwości, spokojnie je wyjaśniał. Jestem niezmiernie zadowolony. Czyżbym znalazł zajęcie na czas, gdy z takich czy innych względów porzucę matematykę?

5 komentarzy do “Spełnić marzenie”

  1. No to masz zadanie: wyznacz maksymalne wymiary autobusu, który przejedzie drogą ograniczoną wykresami krzywych $\sin x$ i $1+\sin x$. 🙂

    (Też kiedyś chciałem być kierowcą TIRa, ale już mi przeszło).

    1. To modyfikacja zadania o przetaczaniu kulki między dwiema sinusoidami? Zadanie o kulce pokazywałem kiedyś obu Panom.

Napisz komentarz